Wojsko OTK w Rybniku
Wojsko OTK w Rybniku
Koledzy zostałem poproszony o ogłoszenie , że w dniu 12 lipca o godzinie 17 w WKU w Rybniku odbędzie się spotkanie informujące członków naszego klubu o koncepcji funkcjonowania Wojsk Obrony Terytorialnej w naszym powiecie.
WkU traktuje w chwili obecnej nasz klub jako potencjalny zalążek kadrowy dla powstającej formacji.
WkU traktuje w chwili obecnej nasz klub jako potencjalny zalążek kadrowy dla powstającej formacji.
Re: Wojsko OTK w Rybniku
wyśmienicie, jedna osoba idzie czy jakaś reprezentacja? 2-3 osoby?
zwlaszcza ze LOK wspolpracuje z grupami para-mil
zwlaszcza ze LOK wspolpracuje z grupami para-mil
-= si vis pacem, para bellum =-
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Wybiera się zarząd i ewentualnie decyzyjne osoby z pokrewnych organizacji pro-obronnych. Zobaczymy na czym wg. Wojska ma polegać współpraca z klubem. Rozmowy powinny wg. mnie dotyczyć powstania kompanii w ramach OTK na terenie powiatu.
Możemy być zalążkiem kadrowym dla takiej kompanii. Pytanie tylko kto, jak i gdzie będzie organizował szkolenie, kto będzie dowodził (podobno do szczebla plutonu mają to być oficerowie zawodowi), skąd broń, amunicja i strzelnica. W końcu kto będzie sprzęt przechowywał i wiele podobnych pytań które im szybciej padną tym lepiej dla wszystkich.
Możemy być zalążkiem kadrowym dla takiej kompanii. Pytanie tylko kto, jak i gdzie będzie organizował szkolenie, kto będzie dowodził (podobno do szczebla plutonu mają to być oficerowie zawodowi), skąd broń, amunicja i strzelnica. W końcu kto będzie sprzęt przechowywał i wiele podobnych pytań które im szybciej padną tym lepiej dla wszystkich.
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Zapytajcie co z innymi powiatami . Pamiętajcie że nie wszyscy członkowie naszego klubu to mieszkańcy pow. Rybnickiego .
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Wedle nowej koncepcji broń ma być przechowywana w domu.
Część dowództwa to oficerowie rezerwy, cześć przeszkoleni ludzi z organizacji paramilitarnych.
Część dowództwa to oficerowie rezerwy, cześć przeszkoleni ludzi z organizacji paramilitarnych.
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Bogdanie, oficerowie to dowodzą dopiero OD szczebla plutonu (chyba, że w JS).
Jedyna pewna informacja to taka, że odbywa się nabór na studium oficerskie we Wrocławiu dla kandydatów na stanowiska dowódcze w Polsce Wschodniej. Bo tam mają powstawać pierwsze jednostki.
Jedyna pewna informacja to taka, że odbywa się nabór na studium oficerskie we Wrocławiu dla kandydatów na stanowiska dowódcze w Polsce Wschodniej. Bo tam mają powstawać pierwsze jednostki.
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Ciekawe do którego momentu starczy odwagi, żeby dawać do domu broń maszynową...robot pisze:Wedle nowej koncepcji broń ma być przechowywana w domu.
I nie chodzi mi o poczciwe kałasze tylko o karabiny wsparcia drużyny piechoty i wyżej
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Też mi się to wydaje dziwne. przeczytałem o tym tutaj:Zitar pisze:Bogdanie, oficerowie to dowodzą dopiero OD szczebla plutonu (chyba, że w JS).
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... ytorialnej
Jednak zakładając brak entuzjazmu do idei OTK ze strony mundurowej części MONu może być coś na rzeczy.
Swoją drogą sama nazwa kojarzy mi się z komuną. OTK w tamtych czasach to była najniższa kategoria służby zasadniczej, dwa lata z łopatą i kilofem. To co armia zużyła, a nie wyrzuciła, oni donaszali.
Ostatnio zmieniony 2016-06-28 10:34 przez Bogdan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wojsko OTK w Rybniku
Po junakach przyszło otk.
Łopatą ziemia powietrze
Symbol mieli mur skrzydła i Kłos od dołu patrząc.
W wolnym tłumaczeniu: przez mur na skrzydłach po żytnią.
Przy betoniarce dwa lata. Kto by wytrzymał a nie zwariowal
Łopatą ziemia powietrze
Symbol mieli mur skrzydła i Kłos od dołu patrząc.
W wolnym tłumaczeniu: przez mur na skrzydłach po żytnią.
Przy betoniarce dwa lata. Kto by wytrzymał a nie zwariowal
pozdrawiam Tommi
Re: Wojsko OTK w Rybniku
A tam - piasek, woda, słońce
Ja jestem kategoria "E" - a w trakcie wojny w związku z pracą w sektorze strategicznym mam być reklamowany (podpisywałem jakieś papierzyska) - czyli ostatni na hamburgera. Na ćwiczeniach będę wam wpychał kwiaty w lufy...
Szef MON-u twierdził, że broń ma być na komisariatach i takich klimatach. Coś się zmieniło w tej kwestii ? (jakieś cytaty, donosy prasowe? )
Ja jestem kategoria "E" - a w trakcie wojny w związku z pracą w sektorze strategicznym mam być reklamowany (podpisywałem jakieś papierzyska) - czyli ostatni na hamburgera. Na ćwiczeniach będę wam wpychał kwiaty w lufy...
Szef MON-u twierdził, że broń ma być na komisariatach i takich klimatach. Coś się zmieniło w tej kwestii ? (jakieś cytaty, donosy prasowe? )