Jak dokarmiać ptaki
: 2020-12-06 14:20
Koleżanki część z was wie że ptaki top moja druga pasja, ale nie tylko ja się tym lubię zajmować wiec zachęcam do współpracy szersze grono osób.
Okres zimowy to często czas gdzie przypominamy sobie o zwierzętach dziko żyjących, często w szkole powstaje temat budowy karmnika. I to jest super bo każda inicjatywa jest chwalebna.
Jednak nie każdy wie czym karmić i często robi to źle a te złe nawyki trzeba edukować.
Chleb i odpadki z kuchni to nie najlepszy produkt na dokarmianie ptaków, z całą pewnością chleb pokryty pleśnią. Ona te ptaki prędzej czy później zabije, nawet czerstwy chlebek tez ma negatywny wpływ na żołądki ptasie bo zawiera sól.
Ważne też jest to, że jeśli podejmiemy temat karmienia to musimy go prowadzić przez cały okres dokarmiania np jak leży śnieg, gdzie ptaki mają ciężko pozyskać pokarm. W chwili gdy mamy pogodę jak obecnie (+12st C) dokarmianie jest zbyteczne, ptaki sobie doskonale dają radę same.
Karmnik to domek z zadaszeniem, który umożliwi nam posprzątanie starego pokarmu często właśnie okrytym pleśnią i zmieszany z odchodami, wiec nie może być zamocowany na stałe. U mnie nie ma zadaszenia a na kantówce wbitej w ziemię na wysokości ok 1metra mam położoną podstawkę z donicy o szerokości ok 40cm, i tam wysypuje pokarm.
Paśnik to moga być koszyczki czy kubeczki w których umieszczone są np kule z ziarnami, czy orzechami.
Może to też być słonina, ale co ważne musi być surowa, w żadnym wypadku wędzona czy solona.
można też samemu przygotować takie paśniki, ja do puszki podtynkowej na gniazdko elektryczne wpycham smalec mieszany ze słonecznikiem, smalec najzwyklejszy i słonecznik rzecz jasna też jako nasiona paszowe, żadne prażone. całośc na drucie czy sznurku na wieszamy na drzewach, krzewach, tak żeby koty nie potrafiły upolować ptaków.
Słonecznik wydaje się być jedną z najlepszych pasz dla ptaków dostarcza wszystkiego co niezbędne do uzupełnienia zapasów zimowych. są też dostępne w sklepach mieszanki dla ptaków, ale jak zaobserwowałem najlepiej cieszy powodzeniem się słonecznik. Ja zmieniłem miejsce kupowania słonecznika i obecnie kupuje w sklepie dla rolników w Jejkowicach na ul Dworcowej, 1 kg kosztuje 3.30zł, można kupować dowolną ilość, dla mnie najlepszy jest worek 20 kg na jakiś czas wystarczy. Można też szukać paszy w sklepach dla hodowców gołębi.
Może wasze dzieciaki zainteresują się przyrodą a w szczególności ptakami i na wiosnę zbudujemy parę budek legowych i powiesimy je na drzewach w okolicy strzelnicy? będzie to miało pozytywny wytłumaczenie częstego przebywania was na strzelnicy?
A może zorganizujemy konkurs dla tych co zbudują budki lęgowe np zespól klubowicz + syn lub wnuczek a może nawet być kumpel szwagra. ważne by budki powstały dla ptaków. nagrodą może być .............. ustalimy gdy zainteresują sie chętni
Okres zimowy to często czas gdzie przypominamy sobie o zwierzętach dziko żyjących, często w szkole powstaje temat budowy karmnika. I to jest super bo każda inicjatywa jest chwalebna.
Jednak nie każdy wie czym karmić i często robi to źle a te złe nawyki trzeba edukować.
Chleb i odpadki z kuchni to nie najlepszy produkt na dokarmianie ptaków, z całą pewnością chleb pokryty pleśnią. Ona te ptaki prędzej czy później zabije, nawet czerstwy chlebek tez ma negatywny wpływ na żołądki ptasie bo zawiera sól.
Ważne też jest to, że jeśli podejmiemy temat karmienia to musimy go prowadzić przez cały okres dokarmiania np jak leży śnieg, gdzie ptaki mają ciężko pozyskać pokarm. W chwili gdy mamy pogodę jak obecnie (+12st C) dokarmianie jest zbyteczne, ptaki sobie doskonale dają radę same.
Karmnik to domek z zadaszeniem, który umożliwi nam posprzątanie starego pokarmu często właśnie okrytym pleśnią i zmieszany z odchodami, wiec nie może być zamocowany na stałe. U mnie nie ma zadaszenia a na kantówce wbitej w ziemię na wysokości ok 1metra mam położoną podstawkę z donicy o szerokości ok 40cm, i tam wysypuje pokarm.
Paśnik to moga być koszyczki czy kubeczki w których umieszczone są np kule z ziarnami, czy orzechami.
Może to też być słonina, ale co ważne musi być surowa, w żadnym wypadku wędzona czy solona.
można też samemu przygotować takie paśniki, ja do puszki podtynkowej na gniazdko elektryczne wpycham smalec mieszany ze słonecznikiem, smalec najzwyklejszy i słonecznik rzecz jasna też jako nasiona paszowe, żadne prażone. całośc na drucie czy sznurku na wieszamy na drzewach, krzewach, tak żeby koty nie potrafiły upolować ptaków.
Słonecznik wydaje się być jedną z najlepszych pasz dla ptaków dostarcza wszystkiego co niezbędne do uzupełnienia zapasów zimowych. są też dostępne w sklepach mieszanki dla ptaków, ale jak zaobserwowałem najlepiej cieszy powodzeniem się słonecznik. Ja zmieniłem miejsce kupowania słonecznika i obecnie kupuje w sklepie dla rolników w Jejkowicach na ul Dworcowej, 1 kg kosztuje 3.30zł, można kupować dowolną ilość, dla mnie najlepszy jest worek 20 kg na jakiś czas wystarczy. Można też szukać paszy w sklepach dla hodowców gołębi.
Może wasze dzieciaki zainteresują się przyrodą a w szczególności ptakami i na wiosnę zbudujemy parę budek legowych i powiesimy je na drzewach w okolicy strzelnicy? będzie to miało pozytywny wytłumaczenie częstego przebywania was na strzelnicy?
A może zorganizujemy konkurs dla tych co zbudują budki lęgowe np zespól klubowicz + syn lub wnuczek a może nawet być kumpel szwagra. ważne by budki powstały dla ptaków. nagrodą może być .............. ustalimy gdy zainteresują sie chętni