Pozdrowienia z Chile

wszystko co nie koniecznie dotyczy naszej społeczności
Lbo
Posty: 318
Rejestracja: 2015-11-25 20:54
Lokalizacja: Gliwice

Pozdrowienia z Chile

Post autor: Lbo » 2019-09-09 13:41


Awatar użytkownika
TommyT
Posty: 2038
Rejestracja: 2014-10-01 13:43

Re: Pozdrowienia z Chile

Post autor: TommyT » 2019-09-09 14:52

Ale Cię wywiało - mamy już się składać na okup? :)

Lbo
Posty: 318
Rejestracja: 2015-11-25 20:54
Lokalizacja: Gliwice

Re: Pozdrowienia z Chile

Post autor: Lbo » 2019-09-09 20:48

Myślę, że tak. Nawet jeżeli nie będzie potrzebny to już mam pomysł na zagospodarowanie tej kwoty :)
Załączniki
P_20190908_121920_SRES_1.jpg
(1.39 MiB) Nie pobierany

Lbo
Posty: 318
Rejestracja: 2015-11-25 20:54
Lokalizacja: Gliwice

Re: Pozdrowienia z Chile

Post autor: Lbo » 2019-09-10 04:07

Jest spora szansa, że przetrwam tutaj. Wczoraj były zamieszki w okolicy cmentarza, pojutrze jest lokalne święto i znów protesty i starcia z policją. Na szczęście moi lokalni znajomi pomagają mi przemieszczać się po mieście.

Po powrocie wrzucę więcej zdjęć - prawdziwego Santiago.

Lbo
Posty: 318
Rejestracja: 2015-11-25 20:54
Lokalizacja: Gliwice

Re: Pozdrowienia z Chile

Post autor: Lbo » 2019-09-14 19:37

Wróciłem, @TommyT ile udało się zebrać na okup? :)

Tak wyglądała okolica, gdzie mieszkałem:
Obrazek

Panorama Santiago ze wzgórza Santa Lucia, niestety pogoda była słaba i nie widać gór:
Obrazek

Okolice targu warzywnego, nie zawsze mogłem swobodnie robić zdjęcia, dlatego sporo jest rozmazanych:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W La Marinita spotkałem się znajomymi, ale niestety bez zdjęć :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Muzeum z ery prekolumbijskiej:
Obrazek

ODPOWIEDZ